9 grudnia 2013 godz. 18

Spotkanie bezpłatne

poprowadzi szaman Aguila Mirko

Jak odnaleźć siebie i swoje przeznaczenie

Za każdym razem , kiedy wyjeżdżam do Puszczy Amazońskiej, na „dietowanie”, mówię ludziom, że to, co dla nich jest święte lub te zasady, normy lub cokolwiek, co wyznacza jego status społeczny, jego przynależność do jakieś grupy czy to, co wyznacza jego sławę lub popularność, w Amazonii może okazać się, że dla tamtych ludzi jest to bez znaczenia, tym bardzie, dla małp, węży, ptaków, roślin, itd. To, co dało mu pewność, bezpieczeństwo, hierarchię może runąć jak zamek z kart.

 

Wtedy na początku pojawia się strach, który po krótkim czasie zmienia się w agresję, później w bezradność, potem w frustrację i na końcu człowiek pada i poddaje się, bo nie ma sensu dalej walczyć z własnymi myślami czy własnym umysłem. Pomału zaczyna się poznawać, rzeczywiście taki jaki On jest.

W tej rzeczywistości krajów cywilizowanych, kulturalnych, rozwiniętych ludzie są bardziej zagubieni, pełni strachów, a szczęście chcą czerpać z pieniędzy i materii (Oczywiście nie wszyscy). Nie są w stanie cieszyć się niczym, tym bardziej z tego, że żyją, że mają rodzinę, przyjaciół. Bo to nie materia. Wiadomo, że musimy płacić za mieszkanie, telefon, śmieci, prąd, itd, ale najgorszą z zapłat i twórcą największego strachu jest wzięty kredyt, ten jest najlepszym hakiem, który system stworzył, żeby zniewalać człowieka, robić z niego maszynę niewolniczą i manipulować go, tak jak mu się podoba. To wszystko spowodowało, że człowiek zapomniał o SOBIE i o jego OSOBISTEJ LEGENDZIE. Legenda, która jest błogosławieństwem, drogą, którą została wybrana dla Ciebie tu, na Ziemi. Ilekroć człowiek robi to, co go ekscytuje i cieszy, znajduje związek z jego legendą i podąża za nią. Ale nie każdy ma odwagę zmierzyć się ze swoimi marzeniami. Dlaczego? Bo istnieją bariery i przeszkody.

 

Aguila Mirko – urodziłem się w mieście Huanuco w Peru, kiedyś nazywanym drzwiami do Puszczy Amazońskiej. Na co dzień prowadzę rożne działalności. Pomagam ludziom swoją wiedzą i doświadczeniem życiowym, prowadzę warsztaty z dziećmi w szkołach, a także obrzędy związane z mocami natury. Udzielam się także jako muzyk w rożnych zespołach. Z wykształcenia jestem magistrem inż. Włókiennikiem (Politechnika Łódzka). Od chwili, kiedy postawiłem nogi na terenie Polski, jakbym urodził się na nowo. Wszystkie ukryte moce i tradycje przekazywane mi przez moich przodków i uśpione we mnie, obudziły się i rozpocząłem drogę do SIEBIE, to trwa już 33 lata. W tej drodze do SIEBIE, pokonywałem wiele razy rożne „postacie” SIEBIE, narzucone przez system i społeczeństwo. To wszystko było możliwe dzięki, bliskim osobom, przyjaciołom, przewodnikom i mistrzom, z rożnych stron świata, spotykanych na mojej drodze. A moje powtórne spotkanie po latach ze Świętą Rośliną Ayahuaska spotęgowało tą wiedzę. Tą wiedzą, którą ludzie nazywają „szamańską”, dzielę się i staram się przekazywać innym.  Doświadczenia te wprowadziły mnie w świat terapii poprzez obrzędy oczyszczania, medytacje i spotkania osobiste.